Przepis na zdrowy chleb

Jesteś tym co jesz…

Nasz organizm przetwarza spożywane produkty na energię, którą magazynuje w komórkach swego ciała.

Pożywienie, które zjadamy różni się zdecydowanie od tego sprzed kilkudziesięciu lat, gdyż zawiera trzykrotnie mniej korzystnych czynników (witamin, enzymów i mikroelementów) jest wysoko kaloryczne i przy tym zawiera dużo substancji chemicznych poprawiających smak i przedłużających termin ważności.

Spożywamy więc zbyt dużo kalorii jednocześnie jesteśmy nasycani chemią.

Na wskutek tego wnikają w głąb naszego organizmu toksyny, uszkadzając prawidłowo działające w nim systemy.

W naszym organizmie w sposób stały w cyklu siedmiu lat następuje systematyczna wymiana komórek, dla których budulcem jest nasze pożywienie.

Jeśli odżywiamy się prawidłowo to nowe komórki są silniejsze i sprawniejsze a więc i całe systemy pracują lepiej.

Aby jednak tak było powinniśmy spożywać w ciągu dnia dużo produktów nieprzetworzonych w szczególności warzyw i owoców zrezygnować z zakupu pieczywa.

W mojej diecie nie ma również miejsca na produkty mięsne i słodycze.

Zamierzam przekazać Ci kilka prostych wspaniałych i sprawdzonych przeze mnie przepisów na zdrowe jedzenie.

Zacznę od przepisu na wypiek domowego chlebka.

Pieczywo które serwują nam sklepy wygląda i smakuje jak by było sztuczne.

Tak zwany chleb posiada z wierzchu skórkę przypominającą rodzaj tektury, w środku zaś sprawia wrażenie jak by był nafaszerowany watą, mąka zaś użyta do produkcji tego wypieku jest z dodatkiem uzdatniaczy, uszlachetniaczy i innych chemicznych ulepszaczy.

Jak więc zrobić dobry, smaczny i zdrowy chlebek?
Zacznijmy od przygotowania zakwasu.

Zakwas

Zacznijmy od zakupu mąki, tak zwanej mąki ekologicznej, którą możemy nabyć w pobliskim młynie jaki znajduje się w każdej gminie w pobliżu kilku kilometrów od naszego miejsca zamieszkania.

Te niewielkie młyny w odróżnieniu od dużych zakładów młynarskich – produkują mąkę ekologiczną nie skażoną chemią.

Bierzemy duży słoik ok.1,5ltr. Sypiemy szklankę mąki. Dodajemy wody ciepłej. Mieszamy by uzyskać konsystencję papki. Odstawiamy na minimum 12 godzin.

Następnego dnia najlepiej w godzinach porannych dokładnie mieszamy ręcznie.

Wieczorem dosypujemy szklankę mąki i dolewamy wody – mieszając.

Powtarzamy ten proces przez 4 dni. Piątego dnia zakwas jest gotowy do użycia.

Dobry wyrośnięty zakwas ma mieć zapach kiszonych jabłek, gdyż są tam kultury dzikich drożdży.

A oto mój przepis na najlepszy chlebek domowego wypieku.

Pragnę zaznaczyć tu, że skorzystałem z przepisu mojej babci, która piekła chleb z buraczkami w piecu chlebowym gdzie paliło się drzewem i przez to jeszcze chlebek miał niepowtarzalny zapach, który pamiętam po dzień dzisiejszy.

Musiałem jednak troszkę ten przepis zmodyfikować i przystosować do obecnych warunków do wypieku w piekarniku.

Składniki:

0,3 kg mąki żytniej : O symbolu 2000

0,3 kg mąki żytniej :O symbolu 720 bądź 550

0,3 kg mąki orkiszowej.

Kilka łyżek zakwasu

Sól 1 łyżka płaska

Szklanka pestek słonecznika

Szklanka pestek dyni

ponadto w zależności jaki smak chcemy uzyskać można dodać:

półtorej do dwóch szklanek żurawiny, albo
półtorej do dwóch szklanek śliwki suszonej bądź wędzonej, albo
do dwóch szklanek orzecha włoskiego, albo
jeden buraczek średniej wielkości pokroić na surowo w kostkę.

Przygotowanie:

Wymieszać odpowiednie składniki, dodać około 2 szklanek wody – mieszać powoli z przerwami kilka razy po kilka minut – tak by uzyskać gęstość klejącej papki.
Przygotować podłużną blaszkę i natrzeć ją masłem bądź margaryną i posypać bułką tartą.
Włożyć całość blaszki.
Odłożyć w ciepłe miejsce od 20 do 30 stopni na ok.10 godzin aż urośnie – ja wkładam do podgrzanego do temperatury 50 stopni piekarnika .
Pieczemy w piekarniku ok. półtorej godziny w temperaturze 165-170 stopni Celsjusza.
Następnie uchylamy piekarnik,smarujemy wierzch chlebka wodą za pomocą pędzelka i
czekamy 10 minut na tak uchylonych drzwiczkach aż woda wyparuje i utworzy się skórka, przy okazji wyrówna się temperatura powietrza w otoczeniu chlebka.
Po tym czasie wyciągamy z piekarnika pięknie zarumieniony i pachnący chlebek.
Kładziemy na deskę i przykrywamy ściereczką czekając kilka godzin aż ostygnie.

Smacznego.

W procesie pieczenia jak już pisałem wyżej – bardzo ważny jest wybór mąki, a raczej miejsca, gdzie nabywamy tą mąkę.

Składniki powyższe jak żurawina, śliwka, buraczek dodajemy w zależności jaki chcemy uzyskać smak.

Oczywiście przy pieczeniu 2 chlebków bierzemy składniki x2.

Należy pamiętać, aby uzupełnić brakującą ilość zakwasu dodając szklankę mąki i odpowiednią ilość wody, byle był nie za rzadki, dokładnie wymieszać.

autor

Krzysztof Konopka

www.biogabinet.net

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

52 − 46 =